Forum .:: SATOR ::. Strona Główna

.:: SATOR ::.
Forum fanklubu serii anielskiej Mai Lidii Kossakowskiej
 

Prawie-jak-fanfiction
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum .:: SATOR ::. Strona Główna -> Fan fiction i fan art / Fan fiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Issay
serafin


Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 18:26, 18 Lis 2009    Temat postu:

Kochana, fragment o bezwstydnym obmacywaniu wzrokiem rozwala mnie swoją trafnością za każdym razem.
Cóż ja Ci mogę powiedzieć? Zgrabnie Ci to wyszło.

I urocza scena z pocałunkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcina
Samica Alfa


Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 19:43, 18 Lis 2009    Temat postu:

Mnie się szalenie podoba koncepcja (poza tym lubię tą piosenkę Kaczmarskiego), ale mam zastrzeżnia do formy... mam wrażenie jakiejś takiej niedbałości jezykowej czy stylistycznej... Nie umiem tego określić dokładnie Smile
Idea urwania Kossakowskiej głowy mnie powaliła, a Grzędowicz (bo podejrzewam, że to on z nią mieszkął, nie Wink?) - rozczulił Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kesseg
serafin


Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: anioł/demon

PostWysłany: Śro 20:42, 18 Lis 2009    Temat postu:


córka_lucyfera napisał:
Wcale nie! A na pewno nie na tym poziomie, na którym w zamyśle miało być!


Jako nieudolny autor muszę powiedzieć: dzieło zawsze wychodzi o niebo słabsze od zamysłu i to jest tragedią pisarza...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:11, 18 Lis 2009    Temat postu:

Issay, dziękuję, że jesteś dla mnie tak kłamliwie miła, przecież wiem, że widzisz każdą wadę tego tekstu:* Smile Ja też uważam, że scena z pocałunkiem jest urocza i pozostaje mi śnić o niej po nocach, że kiedyś się wydarzy naprawdęSmile
Marcino, dziękuję za pozytywną ocenę koncepcji, a co do formy to muszę z przykrością stwierdzić, że nie zaliczam jej do wad tekstu - z tej racji, że niedbałość była zamierzona, jest ona kolejnym sygnałem odcięcia się od emocji zarówno u panny w ciemnym płaszczu, jak i Lucyfera. Niedbała forma miała to podkreślić.
Ja jestem szczerze przekonana, że gdyby panowie wiedzieli, co się święci, urwaniem głowy Kossakowskiej by się to skończyło. I oczywiście, że tym facetem był Grzędowicz! Kiedy go widziałam na konwencie, zrobił na mnie wrażenie człowieka bardzo... "przytulnego" i jednocześnie nie tak szalonego jak jego żona - tak starałam się go opisaćSmile
Kess, ty mnie naprawdę dobrze rozumiesz....buziak Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Velveten
Eon


Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ŻARY
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 22:10, 18 Lis 2009    Temat postu:

Hmmmmmmmmmm......................................<ciężkie milczenie>
hmmmmmmmmmmmmm........
To z dziewczynami to przesada.
Grabicie sobie nawet nie wspominając o Rafałku.
Reszta moze być


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kesseg
serafin


Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: anioł/demon

PostWysłany: Śro 22:13, 18 Lis 2009    Temat postu:

Fakt, motyw z dziewczynami najmniej mi się podoba, ale po części rozumiem dlaczego tam jest więc nie komentuję tego Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)


Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 13:37, 19 Lis 2009    Temat postu:

Stylistycznie można by trochę dopracować, ale treść mnie rozwaliła, a zwłaszcza ten fragment:


Cytat:
Nastolatka stojąca przed Lucyferem wspiąwszy się wyżej, popatrzyła mu głęboko w oczy, położyła dłonie na jego ramionach i pocałowała go w oba policzki, mocno, przymykając powieki. Potem odsunęła się i jak nie walnęła:
- Przepraszam, ale ja… Kocham cię. Uwielbiam po prostu. – wyznała z bezradnością i stała dalej, wpatrując się w Lampkę.
- Co? – wymruczał Gabriel, który nie ogarniał, o co chodzi.
- Czekaj, czekaj… - powiedział Asmodeusz i popatrzył na dziewczynę. Uśmiechał się wszystkowiedząco; kiedy łaził po Ziemi, kilka nastek już się na niego rzuciło. Więc rozumiał. Jego fioletowe oczy przyprawiły ją o mimowolny dreszcz na całym ciele.
– Chcesz powiedzieć, że czytałaś „Siewcę” i to jego lubisz najbardziej? – spytał tonem poczynania ustaleń.


Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:52, 19 Lis 2009    Temat postu:

Czuję się cudownie, że aż trzy osoby (Issay, Marcina, Kaczuszka) zostały tekstem mocno poruszone... O to chodzi. Cieszę się też, że nie krytykujecie obecności dziewcząt w tekście - wszak to one są tu niezbędne.
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, co by było, gdyby oni wiedzieli? Gdyby odkryli "Siewcę"? Gdyby weszli na to forum i poczytali, co my tu piszemy? Oczywiście... gdyby istnieli i byli tacy, jak ich Kossakowska opisała.
Chciałam ukazać tę bardzo wyraźną, a przy tym tak cienką granicę między nami, a nimi. Chciałam pokazać, że ta miłość do idei, jaką prezentuje sobą Lucyfer jest tak silna, że przebija granice wstydu, a przy tym nie czyni z bohaterek czegoś więcej niż są.
My pozostajemy nastolatkami, oni Mrocznymi. A miłość nie staje się od tego niemożliwa.
Kess, Velve, to nie miał być typowy tekst dla ucieszenia oka. Ja wiem, że fragment o dziewczynach jest taki... obnażający, wstydliwy, nieporadny i kaleki.
Taki miał być.
Bo ja naprawdę tak bym zareagowała na Lucyfera. I poważnie go kocham - a już na pewno kocham to, co sobą symbolizuje.
Anioł na tronie piekła... Tylko Jasność mogła wymyślić coś takiego.
Czy zgadzacie się ze mną?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kesseg
serafin


Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: anioł/demon

PostWysłany: Nie 1:35, 22 Lis 2009    Temat postu:

Krótko: zgadzam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
O-Ren
zarządca Domu


Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Nie 17:29, 22 Lis 2009    Temat postu:

Przeczytałam, zanalizowałam i wyciągnęłam wnioski.
Tekst ogólnie mi się podobał. Luźny, gładko się czyta, lecz pojawiły się zgrzyty. W niektórych momentach (było ich bardzo mało) odniosłam wrażenie, że czytam pracę gimnazjalisty, który nie koniecznie został przez Boga obdarzony darem pisania. Jakoś zupełnie nie podobał mi się wątek z dziewczynami, sama nie wiem, ale mam do takich scen uprzedzenie.
Sam pomysł przypadł mi do gustu, ot taka miła lektura dla umilenia wyczekiwania na 2 tom ''Siewcy Wink
Dzięki temu krótkiemu opowiadanku zaczynam coraz bardziej lubić Lucyfera.... mrruuu. diabeł


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:37, 22 Lis 2009    Temat postu:

Dziękuję, O -Ren:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
O-Ren
zarządca Domu


Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 23:15, 25 Lis 2009    Temat postu:

Proszę, proszę Wink i czekam na jakieś inne opowiadanka, strasznie umilają mi czas, który powoli zaczyna wymykać mi się spod kontroli Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Issay
serafin


Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Wto 14:15, 22 Gru 2009    Temat postu:

Napisałam to na serwetce podczas wigilii szkolnej. Przełom niemocy twórczej. Obrazek. Trafiło mnie, nie wiem nawet, czy to przerośnięte drabble w ogóle się do czegoś nadaje. Ale nadal - Wesołych Świąt, kochani.

Miastu i światu

Miasto spało, rozświetlone jedynie pojedynczymi świątecznymi dekoracjami, nieświadome dzikiej magii szalejącej za oknem. W tę jedną, jedyną noc ciemność miała konsystencję szlamu, rozwścieczona, patrzyła na świat czerwonymi ślepiami. Od czasu do czasu błyskały srebrzyste szpony nocy.
Gargulec, do tej pory śpiący na gzymsie katedry, ocknął się i rozejrzał ze zdumieniem. Potrząsnął ciężkimi, kamiennymi skrzydłami, strzepując z rzeźbionych lotek śnieg i wzbił się w powietrze. Siedzący na kościelnych schodach czarnowłosy anioł odprowadził go spojrzeniem w śnieżną zadymkę i pokręcił głową, strzepując puch z zakończonych hakami skrzydeł.
-Co rok to samo… – mruknął oparty o gotycki portal Gabriel. Burzyciel Światów nawet nie raczył spojrzeć na archanioła. Ciemność wigilijnej nocy zafalowała, jednak trzymała się z dala od wysmukłej katedry. Gdzieś w oddali szyderczo zakrzyczał lelek.
Archanioł Zemsty odepchnął się od lodowatej, kamiennej ściany i stanął za Daimonem, rozkładając skrzydła. Zamknął jadowicie zielone oczy, skrzywił z dezaprobatą – co rok to samo! – i rozłożył szeroko ręce.
- Urbi et orbi.
Ciemność jakby skurczyła się w sobie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcina
Samica Alfa


Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Wto 16:52, 22 Gru 2009    Temat postu:

Issay to jest cudne Smile
Ja chyba chcę więcej od ciebie, w tym stylu i w tym kierunku... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:40, 22 Gru 2009    Temat postu:

Tak! Tak! Tak! Dziś będę Marcinkiewiczem! Issay, bądź mą Isabel, bo ten tekst jest ge-nial-ny! Świetny! Jak zwykle nie zachwycam się Twoją twórczością, tak teraz padłam na swój arystokratyczny pyszczek... Issay, kłaniam się, chylę czoła, do stóp padam i niegodnam dotknąć rąbka Twej szaty!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)


Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Wto 20:50, 22 Gru 2009    Temat postu:

Issay, masz bardzo fajny styl. I jak mrocznie! Kaczuszk@ też chce więcej! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
O-Ren
zarządca Domu


Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Wto 22:20, 22 Gru 2009    Temat postu:

Super Issay! Kurde, takie krótkie a tak mi się spodobało! To już coś xD Mroczny klimat, odpowiednia na porę roku tematyka, no, no będę słodzić, oj będę! Styl też masz dobry, choć ciężko go ocenić po tak krótkim fragmencie. Czekam na dalsze dzieła z anielską niecierpliwością pozory mylą

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Issay
serafin


Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Wto 22:26, 22 Gru 2009    Temat postu:

/policzki autorki zlewają się kolorystycznie z wigilijnym barszczem/
No postaram się cupnąć gdzieś pod choinką i może skrobnąć jakąś zgrabną alternatywkę... albo cuś...
Wy tak na serio? /nadal mieni się na pyszczku wściekłą czerwienią. Wen się boi/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:45, 22 Gru 2009    Temat postu:

Ja uważam, że nie jest to styl 'mhroczny'. To 'h' tam stoi specjalnie. Jest to dobra forma i dlatego wyszło tak dobrze, a mroczność stylu dla mnie wymaga czegoś więcej niż nutki obojętności, tajemnicy i czerni nocy.
Więc już ci mówiłam i powtórzę: nie psuj! Pisaj, ale nie psuj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kesseg
serafin


Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: anioł/demon

PostWysłany: Śro 10:53, 23 Gru 2009    Temat postu:

Ładnie, mnie się podobało : ) Odniosłem wrażenie, że aniołowie najchętniej zostawiliby ludzkość na pastwę mroku, ale zmuszeni są (przez poczucie obowiązku?) jej błogosławić. Mocne ^^

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kesseg dnia Śro 10:54, 23 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum .:: SATOR ::. Strona Główna -> Fan fiction i fan art / Fan fiction Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 2 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin