.:: SATOR ::.

Kaczuszk@

Ostatnio czytałam książkę... "Prywatne życie Napoleona" autorstwa Octave'a Aubry'ego. Jak na książkę historyczną, była bardzo ciekawa i całkiem przystępnie napisana. Smile

Verso Black Rose

Jacek Piekara "Sługa Boży" - pierwsze 6 stron, a już się wciągam. Wink

Kaczuszk@

Przeczytałam powieść "Dwanaście" Marcina Świetlickiego. Jeśli ktoś lubi jego wiersze - książka powinna mu się spodobać. Jeśli nie lubi lub nie zna - książka również ma szansę mu się spodobać. Wink

Naprawdę dobra proza - kryminał, zagadka, napięcie, dobry, nieco ironiczny styl, oryginalność, ciekawe i trafne spostrzeżenia o świecie... No i detektyw-alkoholik...
Naprawdę polecam. Very Happy

Asmodeus

Verso Black Rose

Już nie ostatnia, bo jest jeszcze "Łowca dusz". Smile

Ja się wessałam i już jestem w drugiej części "Młot na czarownice"...
Tylko za Kostuchem i bliźniakami tęsknie, bo ich dawno nie było. Crying or Very sad

Asmodeus

no Kostuch jest wyjądkowy

Cantharella

Jeśli chodzi o Piekarę to wyszła kolejna kniga o Inkwizytorze Madderdinie, a raczej o Jeszcze-Nie-Inkwizytorze Madderdinie, ponieważ tym razem opisana jest jego mroczna droga do objęcia posady. Czyli trik w stylu "co było wcześniej?" Niemniej jednak zamierzam przeczytać. Tytuł to "Płomień i Krzyż". Jak przeczytam to ocenię Smile

Verso Black Rose

Yow, ja też czytam ale przez szkołę nie mam czasu... _-_
Niemniej zaczyna się równie ciekawie jak każdy tom. Piekara to jednak Piekara. Very Happy

Asmodeus

okrutnik jednym słowem, a i tak mam jakąś zraze do Mordimera za to że zabił kobietę która ocaliła mu życie piep**** ch**

Caspis

Jestem w połowie "Cienia Wiatru". Zakochałam się w tej książce, nie potrafię przestać jej czytać. Pełna jest zaskakujących, ale życiowych refleksji, a momentami jest przezabawna ^^ Zachęcam do lektury.

Marcina

Znam, znam, i pospisuję się wszystkimi czterema kończynami. To wspaniała książka... Smile

Neko

Wszystkim polecem " Klub Mefista" Tess Gerritsen - kryminał (jest wzmianka o czuwających - półludzie półanioły Smile

). I książka mojego ulubionego autora: " 12 karta" - Deaver Jeffery

miy.

Osobiście z serca całego polecam "Mistrza i Małgorzatę".

W końcu chyba do tej książki dojrzałam Smile

Strzyga

No ba, "Mistrz i Małgorzata" to przewspaniały, nieśmiertelny klasyk i chyba nikogo nie trzeba do tej książki przekonywać! Smile

Velveten

Ja mam tę książkę do pracy maturalnej...powiedzmy, że odkrywam ją na nowo... Polecam ze swojej strony "Kościarza" Luke'a Reinharta - genialna powieść o psychiatrze, który zaczyna żyć według wyrzuconych oczek kości:) Straszliwa.

Asmodeus

mmm ciekawie brzmi

Marcina

Ja odkryłam cykl "Zmierzch" na skutek filmu o tym samym tytule [właśnie w kinach]. I z jednej strony wiem, że to straszliwie romantyczno-fantastyczne głupoty, ale tak mi się to podoba! Very Happy

I nie przeszkadza mi wcale, że to książka poniekąd z cyklu "on patrzy na nią, ona na niego, on nią...". Ma w sobie jakiś urok (może chodzi o głównego bohatera, który tak baaaardzo kocha bohaterkę, że aż się ciepło robi w sercu Very Happy

). Tak czy siak, polecam.

A co do "Mistrza i Małgorzaty" to przeczytałam przez wakacje i również uznałam za rewelacyjne Smile

Strzyga

O nieee... I Ty, Marcino, przeciwko mnie?! Wink

Już drugi tydzień próbuję przez zmierzchową zarazę przebrnąć i nijak mi nie idzie. Moim zdaniem, to blogaskowa chała. No niestety. W dodatku napisana w konwencji typowego "pamiętniczka" nastolatki.
O "Mistrzu i Małgorzacie" już się wypowiedziałam, moim zdaniem to klasyk.
A aktualnie jestem w trakcie czytania serii "Patroli" Siergieja Łukjanienki - świetne książki! Pierwsza część nazywa się "Nocny Patrol", jakby ktoś chciał szukać. Współczesna Moskwa i świat Innych - magów, wiedźm, odmieńców. Każdy podczas pierwszego wejścia w Zmrok (co to takiego, dowiecie się z książki) może zdecydować po jakiej stronie chce walczyć i staje się Jasnym Innym lub Ciemnym Innym. Bardzo, bardzo polecam. Niby nie jakoś wybitnie ambitne, ale mnie się bardzo dobrze czyta.

Verso Black Rose

Zmierzch może przeczytam, ale dopiero jak skończy się to całe szaleństwo i nachodzące mnie z każdej strony fanki. xP

Strzyga

Pytanie, którego nie wiem jakim cudem jeszcze tutaj nie zadałam (albo zadałam, ale nie pamiętam):
Czytał ktoś "Zawód: wiedźma" Olgi Gromyko?