Forum .:: SATOR ::. Strona Główna

.:: SATOR ::.
Forum fanklubu serii anielskiej Mai Lidii Kossakowskiej
 

Filmy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum .:: SATOR ::. Strona Główna -> Zainteresowania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tenebrity
anioł stróż


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole/Sosnowiec
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Nie 21:30, 12 Wrz 2010    Temat postu:

A ja o ile zgadzam się z opiniami co do Incepcji, to Salt będę jednak trochę bronić Smile.
Ten pierwszy tytuł uhahał mnie, znaczy spodobał się, tym bardziej, że sam jego opis mnie nie przekonywał i poszłam na niego z braku lepszej alternatywy. Widać nie ma tego, co by na dobre nie wyszło.

A Salt to fakt, nieambitny film, ale idąc na niego raczej nie powinno się spodziewać, że będzie w nim jakaś głębia Wink. Mi przypadł do gustu z trzech powodów. Raz - klimat w stylu filmów sensacyjnych z lat 90tych (sentyment!). Dwa - w końcu dobra rola w Hamerykańskim biznesie dla polskiego aktora. Trzy - Angelina w końcu zerwała maskę super bohaterki i też dostała swoje po pysku.
No, ale generalnie zgadzam się z wytkniętymi błędami przez Efcię - ja po prostu z góry założyłam, że one i tak będą, więc je olałam.

Za to totalnym rozczarowaniem był dla mnie Uczeń Czarnoksiężnika. Spodziewałam się nieambitnego filmu dla nastolatków i to się zgadzało. Ale gdzieś zeżarło akcję, napięcie, fajerwerki z rozmachem i całe to wielkie *boom!*. Ogólnie jakaś słaba fantastyka im z tego wyszła. Poddałam się i jakoś po 2/3 długości filmu go sobie darowałam; nie czekałam na zakończenie. A, i wątek romantyczny mnie irytował. Zawsze zaczynał się, kiedy rodziła się we mnie nadzieja na jakieś hokus-pokus.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AlphaTauri
archanioł


Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Suwałki
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Nie 1:25, 10 Paź 2010    Temat postu:

Byłam dzisiaj po raz drugi na Incepcji i nie żałuję ponownie wydanych pieniędzy. Ale nie to jest najważniejsze. Pojawił się u mnie syndrom Syndromu. A mianowicie wszędzie widzę slashowe podteksty XD Przez połowę filmu chciało mi się śmiac XD Już nie mogę się doczekac Harrego P. Zawsze czułam, że te uszczypliwe uwagi Malfoya starszego wobec Hermiony znaczą coś więcej XDD

Zastanawiam się czy nie pójśc na Śluby panieńskie. Może ktoś już to widział i chce się podzielic czy warto wydac pieniądze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Eon


Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie spadają anioły
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Nie 13:32, 10 Paź 2010    Temat postu:

Incepcja jest cudowna XD Szczególnie, że pomimo wszechobecnych slashowych podtekstów oni są tak cudowanie hetero XDXD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Efcia
Eon


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Nie 17:18, 10 Paź 2010    Temat postu:

(kiwa w zamyśleniu głową) Incepcja jest cudowna, a wszyscy są cudownie hetero, co nie przeszkadza im ze sobą bezwstydnie flirtować xD Mimo, że nie mam syndromu Syndromu (dziewczyny, nie dałam wam rady, za szybko aktualizujecie jak na mój ograniczony czas wolny), to i tak: "Go to sleep, Mr. Eames" chyba zawsze będzie u mnie wywoływać uśmiech pełen zrozumienia Wink
Foch na dzisiaj- nie będzie pierwszej części "Insygniów śmierci" w 3D. Konwersja nie spełnia warunków oglądalności (chociaż do kina i tak pójdę, trzeba się poczuć dzieckiem).
Kinowy plan na najbliższy tydzień (i wyszarpię ten wolny czas, choćbym miała nawet gryźć!)- "The Social Network" Finchera, z nadzieją, że powrócił do formy z czasów "Fight clubu".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
37percent
Eon


Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroźna Północ
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Nie 19:36, 10 Paź 2010    Temat postu:

Alpha, pytałaś o "Śluby panieńskie"... Ja jestem na gorąco po oglądaniu i pozwolisz, że zacytuję siebie: "20 pierwszych minut w normie, wielki WTF - a dalej jazda bez trzymanki!" XDD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Efcia
Eon


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Sob 23:55, 16 Paź 2010    Temat postu:

Byłam wczoraj na "The Social Network", z nadzieją, że Fincher podniósł się po nieudanym według mnie "Ciekawym przypadku...".
Nadzieje nie okazały się płonne. Fincher nakręcił zwyczajnie dobry film, ze genialnym montażem i świetnymi zdjęciami. Najważniejsze w całym tym filmie chyba jest to, że nie trzeba się ekscytować samym facebookiem, czy jego twórcą, ani też wiedzieć cokolwiek o samym powstaniu strony. Bez tej wiedzy i tak dostanie się kawałek porządnego kina, dobrze zagranego, dynamicznego, z zaskakująco dobrym Justinem Timberlake w jednej z ról. Osobiście polecam.
Dzisiaj natomiast natrafiłam w telewizji na absolutne kuriozum "G.I. Joe" (i coś w podtyle, nie pamiętam co). Dostałam absolutną głupawkę w czasie oglądania tego czegoś, poziom kretyznizmu niemal zabija. Albo się człowiek zacznie śmiać, albo ucieknie z krzykiem. Ja wybrałam to pierwsze, dzięki czemu miałam m.in. szansę na wysłuchanie absolutnej kwestii stulecia: "Może oni wcale nie uciekają, tyko jadą dokądś?". Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AlphaTauri
archanioł


Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Suwałki
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Nie 10:39, 17 Paź 2010    Temat postu:

Też wybieram się na The Social Network, ale niestety dopiero w listopadzie - chwilowy brak środków finansowych.
Bardzo mnie cieszy fakt, że nie trzeba byc fanem facebooka, bo osobiście zupełnie nie rozumiem fenomenu tego typu stron.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sayori_Chan
anioł stróż


Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Nie 10:21, 21 Lis 2010    Temat postu:

A ja i Paulela prawdopodobnie wybieramy się dziś na Harrego. Strasznie jestem ciekawa jaka jest ta pierwsza część.
Książka bardzo mi się podobała dlatego stwierdziłam, żę MUSZĘ to obejrzeć Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcina
Samica Alfa


Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Nie 12:10, 21 Lis 2010    Temat postu:

Ja na Potterze byłam wczoraj. Podobało mi się bardzo, bardzo. Muzyka - cud, miód, orzeszki ("Snape to Malfoy Manor" - perełka).
Mam kilka zastrzeżeń natury logicznej (gdzie do ciężkiej anielki zgubili pelerynę niewidkę?) i do faktu, że w książce Trio było znacznie ostrożniejsze, w filmie zachowywali się cokolwiek beztrosko.
Co do wzruszeń - nieźli się, popłakałam się podczas pierwszych 5 minut filmu xD Potem było normalnie, aż do finału.
Ogólnie - bardzo polecam, na pewno na jednej wizycie w kinie się w mym przypadku nie skończy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Efcia
Eon


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Nie 20:33, 21 Lis 2010    Temat postu:

Ja też mam pozytywne odczucia po Potterze (chyba po raz pierwszy w historii ekranizacji). Ogólnie rzecz biorąc udało im się nie zepsuć, a animacja do opowieści czytanej przez Hermionę mnie powaliła na łopatki. Cudeńko. Za to, w odróżnieniu od Marciny, muzyka bardzo mi się nie podobała, ale to tak na marginesie;)
Mówiąc ogólnie- nie żałuję pieniędzy na bilet.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Eon


Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie spadają anioły
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Pon 0:31, 22 Lis 2010    Temat postu:

No jak dla mnie to ten film był beznadziejny. Prawie tak beznadziejny jak piąty który nie wiem dlaczego nie było o powrocie do władzy Voldemorta a o Wielkiej Rewolucji w Hogwarcie. Każdą scenę która już już miała być super udało im się na koniec spieprzyć (patrz zniszczenie przez Rona Horcraxa). Poza tym to Obliviate na początku to jakieś kpiny. Tak jak to, że na koniec Voldemort użył czarnej różdżki co nie miało prawa mieć miejsca. No i długa i jakże wzruszająca scena pogrzebu skrzata... taaa... bardzo potrzebna - zamiast tego mogli dać książkową wersję śmierci Glizdogona. I zamiast niezłego motywu z wymawianiem słowa "Voldemort" dali radosne ganianie po lesie. Jassssne.

Scena ze Snape'm - cudowna. Tak jak i animacje do bajki i muzyka. Luna i Hermiona - śliczne, bliźniacy fajni (i przystojni).

I w sumie bawiłam się świetnie - siedziałyśmy z moją Zosią i bezczelnie komentowałyśmy wszystko a reszta kina takoż. I dostałam dokładnie to czego oczekiwałam. Tylko gorzej Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AlphaTauri
archanioł


Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Suwałki
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 23:39, 24 Lis 2010    Temat postu:

Dołączam do osób, które obejrzały Harry'ego. Muszę przyznac, że pierwszy raz mi się podobało i to bardzo. Może to wynik tego, że kiepsko pamiętam książkę więc nie mogłam skomentowac każdej sceny jak to zwykle miałam w zwyczaju, a może wreszcie Harry doczekał się porządnej ekranizacji. Było trochę scen, których byc nie powinno, ale o dziwo mnie to nie raziło. Co do animacji to cud, miód. Muzyki w ogóle nie zauważyłam, a skoro się nie rzucała w "oczy" to znaczy, że była dobrze dopasowana.
Także czekam z niecierpliwością na kolejną częśc i mam nadzieję, że będzie równie dobrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Velveten
Eon


Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ŻARY
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Pią 21:11, 26 Lis 2010    Temat postu:

Okej, wszyscy o Potterze, pora zmienić temat, ludzie. Dwie wspaniałe animacje przewinęły się przez mój komputer ostatnio. Zacznę od tej popularniejszej i być może niektórym znanej - Jak ukraść księżyc, czyli w oryginale Despicable me.
Myślałam, że widziałam już wszystko. Że schemat złego, który ma zająć się dziećmi już był. A jednak twórcy po raz kolejny mnie zaskoczyli Przede wszystkim główny bohater - miodzio! Polecam, naprawdę polecam obejrzeć fim w oryginalnej ścieżce dźwiękowej - jest o niebo lepsza od polskiego dubbingu! Steve Carrel odwalił kawał wspaniałej roboty podkładając głos pod głównego bohatera, kwestii żartobliwych jest mnóstwo, podobnie jak wzruszeń <prawie się spłakałam pod koniec, to prawda...nieczuła ja XD> Wciąga na tyle, że chce się na pamięć uczyć kwestii z filmu i wciąż go oglądać. Wciąga, mimo błahej fabuły, wciąga jak odkurzacz.

Drugi film animowany właśnie skończyłam oglądać - arcydzieło francusko-belgijskiej animacji, ze wspaniałą muzyką, tworców Tria z Belleville. Mianowicie - Secret of Kells.
Jak sama nazwa wskazuje, opowiada ona historię powstania Księgi z Kells, arcydziela średniowiecznego iluminatorstwa. i choć historia nie jest również zbyt odkrywcza, to sposób animacji i poszczególne kadry po prostu mordują. animacja 2D, stylizacja na strony z księgi, prawie każdy kadr zasługuje na osobne zatrzymanie i przyjrzenie mu się. Chylę czoła przed animatorami i samym zamysłem. Podobnie muzyka, skoczna, irlandzka, niekiedy wesoła, niekiedy tak mistyczna, że bardziej się nie da. Szczerze polecam obie pozycje, z różnych przyczyn <wybaczcie dzisiejszy bełkot, nie wysławiam się ostatnio zbyt poprawnie Wink>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AlphaTauri
archanioł


Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Suwałki
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 16:48, 01 Gru 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

To się nazywa gwałt, inaczej nie da się tego określic. Brak słów po prostu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevermore
Eon


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Znienacka!

PostWysłany: Czw 13:16, 02 Gru 2010    Temat postu:

...Zna ktoś piosenkę, do której tańczyli Harry i Hermiona w tym namiocie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mnemosyne
Eon


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Nie 15:02, 05 Gru 2010    Temat postu:

To ja schematycznie również dołączę do osób po obejrzeniu Harry'ego. W skrócie: nie uważam, że był mistrzowski, jednak najlepszy spośród wszystkich dotychczasowych części. Zupełnie inny klimat. Mroczny, ale też dojrzały i nostalgiczny - co też sprawiało, że momentami zbyt monotonny. Jednak w całokształcie naprawdę świetny. Szczególną uwagę zwróciłam na te odcienie szarości, większość filmu wydaje się właśnie pogrążona w tej szarości, powiedzmy że symbolizującej smutek jaki zapanował w świecie magii, bla bla. Mimo wszystko, ten zabieg tonacji szarości bardzo przypadł mi do gustu. O konkretnych scenach wypowiadać się nie będę, bo zbyt długa powstałaby epistoła. Może tylko tak:
- scena tańca Harry'ego i Hermiony tak idiotyczna, a jednocześnie naprawdę świetna i moim zdaniem potrzebna - zwlaszcza to, że nie tańczyli ładnie tylko głupio (jak to wiekszośc facetów w wieku Harry'ego)
- scena w ministerstwie Ron i jego "żona" po prostu cudowna, aż się popłakałam ze śmiechu
- scena z żyrandolem u Malfoyów + tekst Zgredka "ja nie chciałem nikogo zabić, tylko okaleczyć lub przynajmniej poważnie uszkodzić"
Jedynym przegięciem, które dla mnie było zbyt dosłowne i zbyt przerysowane i niepotrzebne, było horkruksowe wyobrażenie, że Hermiona i Harry uprawiają seks. Tego bym się pozbyła.
Jeśli chodzi o postacie, to większość sobie poradziła z tym, co miała. Włącznie z główną trójcą, bo zaskakująco Hermiona nie wkurzala mnie w stopniu tak wysokim, co zwykle. A fenomenalna, jak zawsze i wszędzie, była Bellatrix! Ja tę psychopatkę po prostu ubóstwiam Twisted Evil i nie mogę się doczekać drugiej części, gdzie będzie miała większe pole do popisu. Ah, jeden z najlepszych czarnych charakterków wszechczasów. Moim zdaniem bije na głowę nawet Voldemorta, który mało przerażający był w tej części.

O, i pochwalę jeszcze Rhysa Ifansa w roli ojca Luny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)


Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Nie 22:59, 05 Gru 2010    Temat postu:

Ja też widziałam najnowszą część filmu o Harrym. Niestety, nie mogę jej porządnie ocenić, bo... nie czytałam książki, zatrzymałam się na V tomie. Ale film jako film bardzo mi się podobał. Chyba najbardziej rozbawiły mnie właśnie te sceny w Ministerstwie. Very Happy Piękna była ta wizualizacja historii o Insygniach Śmierci. A moje ulubione postaci to zdecydowanie Luna i jej ojciec!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mnemosyne
Eon


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Nie 0:54, 09 Sty 2011    Temat postu:

Byłam na Opowieściach z Narnii Very Happy ubóstwiam tę serię. Nie dość, że przyjemna regresja do dzieciństwa, to jeszcze dobrze się ogląda. Trzecia część, czyli "Podróż Wędrowca Do Świtu" jest godna swoich poprzednich. Osobiście uważam, że druga część była najlepsza, ale trójka też świetna. Nie jest majstersztykiem, są pewne drobnostki, których mogłabym się czepić. Ale po co? Kaspian wreszcie przestał być Kluską. Edmund wyrósł na ciacho! Łucja troszkę spłycona, ale z drugiej strony jest tutaj w fazie dojrzewania, a wiadomo, jak płytkie wówczas jesteśmy w naszej próżności ;p Symbolika subtelna, nie wali po oczach, chociaż wprawni obserwatorzy szybko się połapią. Efekty zgrabne, nie przeładowane, w sam raz dla baśni tego pokroju. I sprawnie przemycone wewnętrzne dramaciki/grzeszki/rozdarcia, które zawsze w serii narnijskiej sobie ceniłam - dlatego dwójkę ubóstwiam, bo tam jest najwięcej tych psychicznych skaz. To cenię w Narnii, że wcale nie ma wyidealizowanych postaci, nooo może poza samym Aslanem xDD

Wisieniunią na torciku i orgazmem osobistym dla mnie była półtoraminutowa scena z Piotrem, który teoretycznie w ogóle nie powinien był się w filmie pojawić. Mhrrr. Wiem wiem, nieletni jest, ale co ja poradzę, że bym go chętnie...


A na koniec jeszcze wzmianka o "Tronie" - nie idźcie tą drogą! Jedyne, co dobre z tego kiczu, to ścieżka dźwiękowa. Nie lubię elektro, ale w tym wypadku było świetne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merkavoth
Świetlisty


Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 4 niebo

PostWysłany: Nie 14:47, 09 Sty 2011    Temat postu:

Jako, że świeżak jeszcze ze mnie, napiszę tu na zapas, za te 30 stron przede mną Wink

Moje zainteresowania

Filmy:
Instynkt
Fight Club
Pulp Fiction
Inglorious Basterds
Między piekłem a niebem
Siedem

Autorzy Wink :
Terry Pratchett
Neil Gaiman
Brian Lumley
Maja Lidia Kossakowska
Andrzej Ziemiański
Jakub Ćwiek
Jacek Piekara

Muzyka:
Seether
Tool
Disturbed
SOAD
Alice in Chains
Mindless Self Indulgence
Katie Melua
Muzyka z Gier, w tym poważna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:48, 10 Sty 2011    Temat postu:

*spojrzała na pana filmy, zainteresowania, książki i muzykę*

Ty. Chłopaku. Hajtamy się? Ale ja poważnie pytam. Match 100%.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum .:: SATOR ::. Strona Główna -> Zainteresowania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31, 32  Następny
Strona 30 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin