.:: SATOR ::.

Asmodeus

ale czemu mógł stawać??

Velveten

Dlatego, że był jednym z siedmu, mogąc przebywać przed obliczem Pana, Asmo. W "Zarnach Niebios" Gabryś wyrażał swoje zwątpienie odnośnie Fanuela za to, że uczestniczy w spisku, ale nie zrobił nic, bo Fanuel był jednym z siedmiu właśnie.

Nie lubię Razjela, nie lubię, nie...

Strzyga

Ja tam raczej nie mam zdania na jego temat. Teoretycznie, powinien być moim ulubionym archaniołem, bo jest trochę podobny do mnie - interesuje się literaturą, jest raczej samotnikiem, zajmuje się alchemią, taki intelektualista... Ale coś w nim było takiego... dziwnego. Może właśnie ta przesadna idealność.

Verso Black Rose

Ja chyba po prostu lubię postacie o bardzo wyrazistych emocjach. Wink

A Razjel ani mnie ziębi, ani ogrzewa...

Tak się kiedyś zastanawiałam w kontekście "naszego życia w Królestwie", jakie byłyby moje kontakty z archaniołami i doszłam do wniosku, że z Gabrielem i Razjelem dużo bym się kłóciła. o.O

Asmodeus

mnie w Asmodeuszu pociąga to że czasem jest brutalny a czasami jak mały chłopiec którego z łatwością można skrzywdzić, ma jakąś wewnętrzną siłę, która ma swój początek w cierpieniu, ale na pewno nie jest idealny

Velveten

I na tym polegała magia postaci "Siewcy" Każdy (a przynajmniej większość) był wyrazisty, miał swój własny styl, osobowość. Dlatego tak ich kochamy... Very Happy

Marcina

A ja kocham Razjela Wink

Jak to dobrze, że nikt mi go nie chce podbierać Razz

Będzie tyyylko mój Very Happy

Verso Black Rose

Przypomniałam sobie to co mnie rozbrajało u Razjela. Smile

Tutaj taki poważny mag ą ę, w połączeniu z jego hasłami - wierszykami. XD

"Zielony język, żmijowa głowa. Koleżka wilczur nóż w pysku chowa. Gdy go wezwiecie, słowo po słowie, diabli was wezmą, mili panowie."

Strzyga

I jeszcze: "Ropucha w księcia, a w złoto cyna. Leć, piękny wężu! Późna godzina." Smile

Chociaż to od Księgi było lepsze. Wierszyki Razjela są cudne.

Velveten

Właśnie. Tu taki ą ę mag, najlepszy w królestwie, a tu takie wierszyki...ale to było nawet inteligentne posunięcie, takiego szyfru nikt nie byłby w stanie złamać...
Co dowodzi również zdolności Razjela do rymowania... Very Happy

Neko

Może Rajzel tak jak Lucyfer piszę książki i wydaje je na ziemi? Very Happy

Rajzel ogólnie jest fajną postacią tylko czasami denerwuje mnie jego idealność. Szczerze mowiąc (pisząc) ucieszyłam się że ktoś ukradł mu księgę, wreszcie mu się coś nie udało Evil or Very Mad

Marcina

W sumie podoba mi się ta koncepcja z Razjelem piszącym książki Smile

A poza tym ciekawe jaki styl ma Lampka Very Happy

I o czym pisze... Romanse Razz

?

Strzyga

Może fantastykę? Wink

Verso Black Rose

Mi się wydaję, że Razjel bardziej niż na pisarza, nadawałby się na krytyka literackiego. Smile

Strzyguś, wyobrażasz sobie głębiańską fantastykę?
Co oni musieliby wymyślić, żeby kogokolwiek zadziwić. XD
Może dramaty symbolicznie, albo ogólnie dramaty? Smile

Kesseg

Ja myślę, że Razjel pisze wierszyki i bajki dla dzieci Wink

A Lampka chyba rzeczywiście dramaty, takie gdzie tragedia miesza się z komedią - jak w życiu.

Marcina

Razjel jako krytyk to przerażająca wizja... Facet, który ma za sobą całą wieczność czytania dobrej literatury ;P Jako Pan Tajemnic powinien pisać kryminały, ale nie wyobrażam go sobie w tej roli Razz

A bajki to już prędzej Rafał.

Strzyga

Verso Black Rose

Strzyga

Bo te wierszyki Razjela są takie uroczo dziecinne... Skoro miał talent do tego typu rymowanek, to raczej nie brałby się za poezję poważną. Wyobrażacie sobie, jakie bajki można opowiadać małym aniołkom?O.O O buncie Lucyfera im na dobranoc gadają czy co?

I czemu nie przenieść dyskusji o ewentualnych zajęciach Razjela do tematu archaniołów?

Velveten

Strzyga ty się lepiej schowaj dziecinko za te opinie o RaFałku...Pewnie, że pisze książki medyczne, ja w to święcie wierzę!!!
Wyobrażam sobie jego gabinet, cały zawalony książkami, notatkami, fiszkami, foliogramami....Bałagan, jednym słowem, zbyt roztargniony jest jak na pedanta...