Forum .:: SATOR ::. Strona Główna

.:: SATOR ::.
Forum fanklubu serii anielskiej Mai Lidii Kossakowskiej
 

Wrażenia po Zbieraczu Burz
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum .:: SATOR ::. Strona Główna -> "Siewca Wiatru" i "Zbieracz Burz" / "Zbieracz Burz"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:35, 18 Lut 2010    Temat postu:

Witaj, 37percent:)) ja cię nie zbluzgam tylko dlatego, że podobał ci się Zbieracz, w końcu fabularnie nie jest zły. Zwróciłaś uwagę na ważne rzeczy i dobrze kojarzysz fakty, spokojnie, więc nie ma za co za bardzo cię zjechaćSmile)
A wyrażenie "Dream Team" wchodzi do słownika jak Asmodaimon. Chyba zaraz stworzę temat.
Ktoś ma pomysł jak nazwać Asmodeusza i Lampkę? I przed i po trepanacji mózgu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jiraz
Eon


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ipswich, Uk
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 0:41, 18 Lut 2010    Temat postu:

Przed: Demolition Duo? XD

Hm, wiesz, to zależy, o gustach się nie dyskutuje i głupio czyjeś podważać^^

Ja przywiązałam sie głównie do postaci, które wieki temu odnalazłam w opowiadaniach MLK (mlekaXD lol). W Siewcy powiem szczerze fabuła zaczęła mi powiewać po jakiś dwóch rozdziałach, bo zaaferowana byłam trójką Drago+Drop+Hazar. Wojna, bla bla, dla mnie liczyli się Archaniołowie, postacie poboczne, elyta Głębi...

W Zbieraczu tych postaci nie ma - z tego co mówią ci, co przeczytali (kurna, nie ma mnie w Polsce akurat jak w końcu wydali Zbieracza i Bleacha=___= Sucks!) Pani autorka chyba naprawdę znielubiła swój twór, skoro tak go traktuje, wyczuwam tu to, co zaistniało w ostatnim tomie Wiedźmina (wybacz mu, Jasności), gdzie Sapkowski, zmęczony już Geraltem, postanowił go w sposób idiotyczny uśmiercić i w imię jakiegoś dziwnego sprzeciwu konwencji zmarnował bardzo klimatyczną "final action" wiedźmińskiej zbieraniny bohaterów=___=

Chyba poczekam aż drugi tom Zbieracza Burz ukaże się na półkach i ktoś mi powie, że to wszystko okazało się żartem Jasności, a tak naprawdę to tylko się śniło dzieciakom.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jiraz dnia Czw 0:42, 18 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saucerhead Tharpe
anioł służebny


Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fabryka Słów
Płeć: anioł/demon

PostWysłany: Czw 13:02, 18 Lut 2010    Temat postu:

Przebiłem się przez wszystkie wcześniejsze posty i muszę powiedzieć, że pasjonująca lektura.

Na chłodno analizując - jestem przekonany, że cel jaki założyła sobie Maja został w pełni zrealizowany. "Zbieracz" okazał się pozycją, która zaskoczyła, zburzyła utarte opinie o bohaterach, konstrukcji literackiej, wywarła silne emocje, w wielu wypadkach skrajne. Że nie wspomnę o wielkim zapłonie fan-fiction

Mając na uwadze powyższe, krytyk literacki mógłby już w tym momencie składać Mai gratulacje.

Osobiście od samego początku nie wyobrażałem sobie (jak widzę inaczej niż niektóre z przedmówczyń) "Zbieracza" jako kontynuacji w stylu "co tam dalej u <wstawić imię ulubionej postaci> " Miałkie to by było i bez polotu. Mało tego. Uważam, że w takiej sytuacji książka zadowoliłaby marginalną - podkreślam marginalną liczbę fanów. Kontynuacja bez zaskoczenia, powielające schematy z poprzednika, ortodoksyjnie traktująca pierwotne koncepcje bohaterów jest jak "Oszukać przeznaczenie 52", "Piła Fafnaście", czy inne tam "Rocky 754". No wiecie o co mi chodzi...

Przy fabularnym założeniu "Stwórca decyduje się na użycie czerwonego guzika" oczekiwałem właśnie takie burdelu jaki zaserwowała Maia. W obliczu zagrożenia heroicznie zachowują się tylko bohaterowie Tolkiena. I to do wyrzygania.
Tu bajzel jest malowniczy - w końcu w konsekwencji uruchomienia Abbadona populacja anielsko-głębiańska globalnie straci robotę, perspektywy, sens istnienia. No kryzys, kurde.

Dlaczego nikt jeszcze nie obwołał Daimona bluźniercą i zdrajcą organizując największe w historii Niebios polowanie

Osobiście oczekuje, że w kontekście fabuły szlag do reszty trafi Lampę - on mi się od początku nie widział jako Pan Głębi. Za mało jest piekielny. Gdyby miał jaja powinien opanować Ziemię zanim Abbadon przywali jej z Gwiazdy - tak dla zasady. Mam nadzieję, że ktoś ze starych rodów Głębi zwietrzy taką okazję. Tym bardziej, że Zgniły się gdzieś podział. A propos - dopiero teraz widać, ile Lampy znaczyła jego obecność.

Michał, jak kto ktoś wcześniej napisał leci po najmniejszej linii oporu. No i dobra. Michał jest zawodowym trepem. Generalnie myślę, że i tak się hamuje - na jego miejscu wyprowadziłbym Zastępy Pańskie i Szarańczę na wszystkie nieba, wprowadził stan wojenny i profilaktycznie odstrzelenie co bardziej podejrzanego elementu. W końcu czas zrobić porządek w Niebie, a nic nie służy stabilizacji bardziej niż rozpędzona Markava, albo wkurzony Tron.

Duet Gabriel - Razjel - tu jest zdecydowanie git. Na tych Panach można polegać.

To wszystko wpisuje mi się w koncepcję fabularną - jest sytuacja kryzysowa, ale czy według opisów - nie macie wrażenie, że wreszcie Stwórca przyjrzał się swojemu dziełu i podjął słuszną decyzję?
Według mnie nie ma do czego wracać - eksperyment się nie powiódł, a to, że Gabriel podejrzewa Daimona o szaleństwo tylko umacnia mnie w przekonaniu, jak bardzo jest krótkowzroczny i jak daleko odszedł od Pana.

Na zdrowy rozsądek to niebo zastane w uniwersum Mai jest koszmarem. Jak przywrócić zasady dobra? Siłą?

W kontynuacji liczę na pogłębienie kryzysu i kolejne niespodzianki. Może niech ktoś na wejście ukrzyżuje Hariela?

No i naprawdę nie wiem jak to się skończy. I to mnie cieszy najbardziej. Jest czynnik chaosu, jest nieprzewidywalnie, nieobojętnie i żadną miarą nie jest to "Siewca Wiatru II"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
O-Ren
zarządca Domu


Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 15:53, 18 Lut 2010    Temat postu:

Saucerhead Tharpe- osobiście nie wątpię, że Maja świetnie wykonała swoje zadanie, jako wierna fanka znam jej twórczość.
Jednakże nasze pretensje (a przynajmniej moje) wynikają ze zbytnich nadziei związanych ze ''Zbieraczem''. Oczywiście nie twierdzę, że kontynuacja ma być rodem z durnych hollywoodzkich scenariuszy typu ''Piła 30'', ale czytając ''Zbieracza'' widać druzgocącą wręcz zmianę. I nie chodzi tu tylko o bohaterów, ale także poniekąd o prowadzoną akcję, konstrukcję fabuły, klimat. Mam nieodparte wrażenie, że Maja nie siłę chciała zrobić z Królestwa ''Bad Land''. Czytając ''Siewcę'' od samego początku czuło się, że Niebo Kossakowskiej to nie kraina mlekiem i miodem płynąca, ale miejsce korupcji, biurokracji i zakłamanych mord. ''Zbieracz'' dostarcza nam dopełnienie tego obrazku, ale w stylu, który nie przypadł mi do gustu.
Inna sprawa Jasności- tu się z Tobą zgodzę. W końcu Pan stworzył Ziemię i ma święte prawo ją zgładzić, nawet rękami swojego sługi. Niestety autorka zrzuciła na ten wątek gigantyczną bombę atomową, robiąc z archaniołów lekkich przygłupów, którzy lecą po najprostszej linii oporu. Chodzi tu głównie o stwierdzenie, że Daimon jest opętany i należy go jak najszybciej przydusić.
Michała nie przeboleję. Sam pomysł dotyczący opętania przez Cień jednego ze świetlistych jest fajny, ale tutaj polecę po kanonie i za Chiny nie przełknę tego, że akurat padło na Michała. Dla mnie od zawsze na zawsze jest najwyższym z aniołów, Bożym wojownikiem odpornym na sztuczki Antykreatora. Przez chwilę wydawało mi się do całkowicie głupie, później do zniesienia, lecz ostatecznie nie do przełknięcia. Chociaż pozostaje kwestia tego, że Jasność zniknęła pozostawiając swoich poddanych na lodzie i jak wiemy, Jej moc paruje z Królestwa w ekspresowym tempie.
Zobaczymy jak to się wszystko potoczy w 2 tomie, który pewnie wyjdzie gdzieś na jesień znając życie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saucerhead Tharpe
anioł służebny


Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fabryka Słów
Płeć: anioł/demon

PostWysłany: Czw 16:25, 18 Lut 2010    Temat postu:

O-Ren ja sobie cenię to co sądzisz i piszesz o twórczości Mai. Moja wypowiedź nie była polemiką, czy "prostowaniem poglądów" - to moje wrażenia z czytania.

Ciekawe to wszystko, cała atmosfera wokół "Zbieracza". Cieszę się, że dobrze przeczułem taką możliwość - teraz pytań do Mai nie zabraknie, a ja zapełniłem jej kalendarz spotkaniami autorskimi.

Podejrzewam, że świadomość istnienia tak wielkich i rozbudzonych nadziei mogła przez dłuższy czas działać na Maję hamująco. Ona od pewnego czasu właściwie nie kryła się z niechęcią do "Mai od Aniołów". Nie podejrzewam jej jednak o to, że "Zbieracza" pisała by utrzeć nosa fanom.

Ona, w mojej prywatnej opinii, z premedytacją zagrała na emocjach fanów "Siewcy" . Zrobiła to by osiągnąć określony stan literacki. Jak dotąd, poza Panią z Qfanta (jej zresztą nie liczę) nikt jednoznacznie w 100 proc. się nie zawiódł. Uczucie, które panuje na Satorze wygląda na, bo ja wiem, zszokowanie? Wstrząśnięcie?

Nie ma zgodnego chóru - zdradziła nas, haft, profanacja, nie chcę jej znać.

Myślę, że w ogólnym rozrachunku "Zbieraczem Burz" jest sama Maja - wywołała burzę emocji w niejednym Czytelniku. Pytanie co z tym dalej zrobi. To nie jest autorka, która nie wie jak grac na emocjach. jestem przekonany, że wytrącenie z równowagi fanów "serii anielskiej" czemuś będzie służyć.

Patrzę na "Zbieracza" z innego dystansu niż resztą - fabułę znam już kilka miesięcy. Oceniam reakcje, zastanawiam się nad przyczynami i myślę co będzie dalej.

Czy Maja pogodziła się z Aniołami? Czy na dłużej zagości w uniwersum? Dla mnie wiele na to wskazuje


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Saucerhead Tharpe dnia Czw 16:26, 18 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:27, 18 Lut 2010    Temat postu:

Tharpe, podpadłeś mi oczerniając byłego tatusia. No kretyn kretynem, ale nadal jedak sentyment do idioty pozostaje <szloch>.
Widzę, że nad Michaelem zbierają się czarne chmury.
Ze swoją recenzją jeszcze się wstrzymam.Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elspeth
archanioł


Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 18:04, 18 Lut 2010    Temat postu:

Łoż, jak dawno mnie tutaj nie było...nowa powieść Kossakowskiej to idealny powód do powrotu Smile Widzę, że nie zostawiacie w większości suchej nitki na Zbieraczu. Powiem tak - przeczytałam Wasze zarzuty, książkę dopiero czytam, ale póki co zgrzytów nie ma. Zły Michał?Czemu nie? Daimona sama bym ubiła (nigdy go nie lubiłam), Gabriel i Razjel już wcześniej się bardzo lubili (bez podtekstów homo), Lucyfer miał charakter jedynie w Obrońcach Królestwa. W Siewcy był on podobny do bohatera romantycznego, co nie zmienia faktu iż jest moją ulubioną postacią. Rozwiązanie z Zbieraczu póki co mnie satysfakcjonuje. Ogólnie rzecz biorąc, takie wywrócenie wszystkiego do góry nogami nieraz się sprawdza. Mi się podoba Smile Czemu się wszyscy mają kochać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:27, 18 Lut 2010    Temat postu:

Ke? Keskese? Że co? Ktoś poza mną ma Lucyfera jako ulubioną postać? <spada z krzesła>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elspeth
archanioł


Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 18:31, 18 Lut 2010    Temat postu:

Ależ oczywiście!Kiedyś nawet o tym pisałam Very Happy Ale to trzeba by się było dokopać do starych postów. Mam tylko nadzieję, że mnie przez to nie znienawidzisz Smile Lucek jest absolutnie fantastyczny ( Sory Michał. Gabi, ale ktoś musiał to powiedzieć Razz ). Ale żeby nie spamować...mi się podoba bardzo ta karta dołączona do książki Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Velveten
Eon


Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ŻARY
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 18:49, 18 Lut 2010    Temat postu:

Ja popieram O-Ren. Michaś opętany? Ten Michaś? Dużo bardziej podobałby mi się pomysł z opętaniem Rafałka Very Happy (...right, nie tylko dlatego że go uwielbiam...) może w końcu ta postać ruszyłaby z kopyta i dała się we znaki? Wszak pani autorka dobitnie szafuje jego słabym charakterem...
(Daimonem steruje Cień. To przecież oczywiste - <rwie włosy z czaszki>)

A karta jest fantastic idea Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Velveten dnia Czw 18:51, 18 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saucerhead Tharpe
anioł służebny


Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fabryka Słów
Płeć: anioł/demon

PostWysłany: Czw 19:53, 18 Lut 2010    Temat postu:


Lukseja napisał:
Tharpe, podpadłeś mi oczerniając byłego tatusia. No kretyn kretynem, ale nadal jedak sentyment do idioty pozostaje <szloch>.


Heee... No i wszystko jasne. Tacierzyństwo rozmiękcza bezwzględność. Dla mnie jeszcze kilka miesięcy temu była to czysta teoria. Teraz jako tzw. tata 3-miesięcznego demona z perspektywami apdejtu do sukkuba, wiem dokładnie jak prawdziwe są te słowa.

Najwyraźniej jesteś przyczyną upadku Lucyfera Smile No ładnie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:03, 18 Lut 2010    Temat postu:

Nie, na odwrót, gdyby nie Upadek, nie byłoby mnie:D
Ale nie chwal się głośno, że jesteś ojcem. Oni, pomijając Samaela, są straszliwie seksowni.
Niewiele rzeczy jest dla kobiety seksowniejszych niż odpowiedzialność i miłość do potomka:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Velveten
Eon


Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ŻARY
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 20:05, 18 Lut 2010    Temat postu:

oh my god, do czego zmierza ta rozmowa...0_0

Do offtopu, kochani, zmierza właśnie tam Wink
M.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elspeth
archanioł


Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 21:28, 18 Lut 2010    Temat postu:

Ah, moja dusza sadysty śpiewa, kiedy czytam, że wszyscy opuszczają Daimona Very Happy Jak ja go nie lubię...choć pewnie w końcu zmięknę. Może...*czyta dalej*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saucerhead Tharpe
anioł służebny


Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fabryka Słów
Płeć: anioł/demon

PostWysłany: Czw 22:01, 18 Lut 2010    Temat postu:


Lukseja napisał:

Ale nie chwal się głośno, że jesteś ojcem. Oni, pomijając Samaela, są straszliwie seksowni.
Niewiele rzeczy jest dla kobiety seksowniejszych niż odpowiedzialność i miłość do potomka:)


O kurde... Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Velveten
Eon


Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ŻARY
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 22:11, 18 Lut 2010    Temat postu:

hAHAHAHAHAHA! <zwija się pod biurkiem>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
37percent
Eon


Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroźna Północ
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 22:16, 18 Lut 2010    Temat postu:


Elspeth napisał:
Jak ja go nie lubię...choć pewnie w końcu zmięknę. Może...*czyta dalej*

Walcz z tym..! Nie mięknij i nie żałuj drania choćby gapił się na ciebie z kartek jak ten słynny kot ze Shreka..! XDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaczuszk@
prawie jak Jasność ;)


Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 22:17, 18 Lut 2010    Temat postu:

Luksejo - zgadzam się z Tobą w zupełności, ale nie offtopujmy już. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Issay
serafin


Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 22:18, 18 Lut 2010    Temat postu:

Ta to wie, kiedy co napisać! <opluła siebie, ekran i kota herbatą>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
O-Ren
zarządca Domu


Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Czw 22:22, 18 Lut 2010    Temat postu:

Offtop jak już wspominałam wiele razy bywa przydatny i wręcz zbawienny Very Happy Ja po ''Zbieraczu'' mam zryw uczuć do Lampki (w tajnych kręgach zwanego Lampą) i uważam, że jest nad wyraz słodki z tą swoją nieporadnością. Jest mi go szalenie żal, przez Moda cierpi *pochlipuje cichutko*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum .:: SATOR ::. Strona Główna -> "Siewca Wiatru" i "Zbieracz Burz" / "Zbieracz Burz" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
Strona 2 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin