.:: SATOR ::.

Kaczuszk@

Czy widzicie to, co ja? Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja chcę taką na święta! Szkoda, że nie ma damskich...

O-Ren

Powiem jedno: komercja się szerzy nawet wśród mało znanych polskich dzieł. Takie coś pasuje do Twilight i do Pottera, a pomysł mało orginalny ;/ Ale i tak jest się z czego pośmiać: buhahahahaha xD

Kaczuszk@

Eee tam. Ja bym chętnie zakupiła koszulkę z okładką "Siewcy", tak, jak kupuję koszulki z okładkami moich ulubionych płyt (tzn. nie mam ich tak dużo, takie stricte z okładkami to właściwie 3). Zwłaszcza, jeśli są to ładne okładki. Very Happy

Lukseja

Fabryka Słów przegina. Książka to książka, a wydawnictwo to wydawnictwo. Ja rozumiem konkursy, ładne okładki, ale karty do gry nadszarpnęły moje mniemanie o Fabryce, a te koszulki... Mam wrażenie, że nie jest to dawanie fanom możliwości pokazania wszystkim swojej sympatii do literatury, tylko sposób popularyzacji i zagarnięcia większej sumy pieniędzy. A takie rzeczy mnie wkurzają.

Verso Black Rose

Nie rozumiem dlaczego jest na nich ta bardziej potargana wersja Daimona. Rolling Eyes

Lubię koszulki z fajnymi nadrukami, więc w sumie nie obchodzi mnie cała reszta.
Niech sobie ludzie zarabiają jak chcą...
Chociaż nie... Po dostrzeżeniu ceny uważam, że to przegięcie. xP

Co nie zmienia faktu, że chciałabym taką koszulkę.
Chyba musimy zacząć pisać list do św. Mikołaja, co nie Kaczuszko? Very Happy

Kaczuszk@

Lux - to nie Fabryka. Pan Cieśliński założył własną firmę (Dark Crayon) i to ta firma sprzedaje koszulki.

Verso - też uważam, że ta cena to przegięcie. Niemniej jakbyś chciała zrobić własny projekt koszulki, tego typu usługa będzie Cię kosztowała mniej więcej tyle samo. I cieszę się, że ktoś podziela moje zdanie. Very Happy

Verso Black Rose

Kiedyś zaprojektuję koszulkę z okazji jakiegoś zlotu Satora i mówię ci, że będą tańsze. XD

Gdyby obniżyli cenę o kilka-kilkanaście złotych to jakoś by się przyjemniej na nią patrzało.
I może więcej ludzi by się zainteresowało...
Bo projekt, nie projekt pół stówki za zwykłą koszulkę to za dużo.

Lukseja

Kaczucho, ale jakie wydawnictwo wydało książkę? Oczywiście, że to Dark Crayon (swoją drogą, po polsku brzmiałoby to śmiesznie: Mroczna Kredka) ale uważam, że tak czy siak, taka akcja jest tylko kolejnym dowodem na komercjalizację fabryki, jak karty do gry z Harrym Potterem. Ludzie no! Przecież i tak okładka pochodzi z książki, a z jakiej? Czyjej? To jest cholera jasna koszulka!

Kaczuszk@

Wybacz, ale jakoś nadal nie rozumiem, czemu się tak bulwersujesz. Ludzie noszą koszulki z okładkami płyt zespołów? Noszą. Noszą koszulki z napisami w stylu "Podążaj za Jezusem"? Noszą. Czy to znaczy, że Jezus jest skomercjalizowany? Czy gdyby Verso zaprojektowała koszulkę z logo Satora, zamówilibyśmy je sobie i ubrali na zlot - czy to byłaby komercjalizacja Satora? Moim zdaniem - nie. Ja bardzo lubię koszulki z ciekawymi nadrukami, a noszenie koszulki np. z tym "Podążaj za Jezusem" służy dwóm rzeczom: po pierwsze - pokazaniu, że jesteśmy chrześcijanami, po drugie - czemuś w stylu "zareklamowania" Jezusa, wiary. To samo tyczy się noszenia koszulek z zespołami - przynależność do subkultury, reklama. Ja bym mogła na takiej zasadzie nosić koszulkę z okładką "Siewcy". Very Happy

A to, że pan Cieśliński chce jak najwięcej zarobić też mnie nie dziwi. To chyba normalne, nie?

Asmodeus

ale sam rysunek należy do autora rysunku nie do wydawnictwa dlatego może z nim robić co chce a jeżeli ma szansę zarabiać dodatkowe pieniądze na tym co robi to czemu nie ja też lubie koszulki z nadrukami ale przez to że wolałam poprzednią okładkę to ta mi się tak sobie podoba

Don't care

Fabryka może sobie być dla mnie skomercjalizowana do granic możliwości.
Ważne tylko, żeby nadal wydawali tak dobre książki jak do tej pory Wink

Co do samej koszulki:
pomysł świetny, chętnie chodziłabym z Daimonem na piersiach, ale nie lubię koszulek z samymi okładkami, wyglądają jak wycięte i wklejone.

No i oczywiście brak damskich krojów... lubię podkreślać swoją talię, a prosty, męski fason raczej nie daje pożądanego efektu ^^

Lukseja

Tak! To znaczy, że Jezus jest skomercjalizowany! O ile że faceci i niektóre dziewczyny noszą na koszulkach zespoły, jeszcze. Ale Jezusa? Nie uważam, że ludzie którzy tak noszą są gorsi, ale stwierdzam, że sama tak nie lubię i nie rozumiem nikogo, z wyjątkiem muzyków, którzy się w koszulki z zespołami noszą.
A gdyby Sator ubrał, to byłaby słodka zabawa.
Nie no, Kaczuszko, rozumiem Cię, masz rację, to ja osobiście jestem po prostu uczulona na obnoszenie się z pewnymi rzeczami w sposób czasem, nie mówię, że zawsze, prostacki.

Issay

Lux, co do komercjalizacji Jezusa - pozwól, że zacytuję tu panią Rice.
[Chrystus] Musiał wiedzieć, że Jego wizerunki zaleją świat w setkach milionów egzemplarzy. Co więcej, myślę, że Chrystus wybrał ukrzyżowanie, ponieważ od tamtej chwili miał być oglądany, gdy wyciąga ramiona, gotowy objąć każdego pełnym miłości uściskiem. Kiedy raz się spojrzy na ukrzyżowanie pod tym kątem, cała perspektywa ulega zmianie.

Nie rozumiem oburzenia. Fabryka musi zarabiać - stąd niebotyczna cena gazety, rekompensowana przez stosunkowo niskie (jak na obecne warunki rynku księgarskiego) ceny książek. Zauważ, że FS wydaje rocznie więcej książek, niż taka Runa czy SuperNOWA, konkurencyjne przecież wydawnictwa.

Jeśli to, że zarobią więcej na koszulkach będzie oznaczać, że utrzymają dotychczasowe tempo wydawania książek i na nową Kossakowską poczekam dwa miesiące, a nie sześć, to niech sobie je sprzedają. A ci, którzy kupią te koszulki, niech się obnoszą. Ich osobista sprawa, co czytają i co noszą, prawda? Wink

Lukseja

No Jezu ludzie pomarudzić na zły świat nie wolno?! Rozwalili mi argumenty, skrytykowali, spadajcie!
No dobra, macie rację i co z tego? Razz

O-Ren

Jestem ciekawa czy koszulki ze Zbieraczem też zrobią Wink

Velveten

oby nie! Te okładki...0_0

Issay

Hm, dziewczyny... Tak jakby zaistniałyśmy przez tę dyskusję w sieci: [link widoczny dla zalogowanych]

Gamerin

Nie no spoko widać ze zostaliśmy docenieni za dyskusje i ze ktoś taki wchodzi i czyta nasze wypociny xD

Lukseja

Biedny. Ten ktoś, kto czyta.

O-Ren

Och, czuję się sławna xD