Forum .:: SATOR ::. Strona Główna

.:: SATOR ::.
Forum fanklubu serii anielskiej Mai Lidii Kossakowskiej
 

Sługa

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum .:: SATOR ::. Strona Główna -> Fan fiction i fan art / Fan fiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kocimiętka
anioł stróż


Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ciemnogród
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Pon 21:25, 17 Maj 2010    Temat postu: Sługa

Głuchy trzask łamanej kości. Puste wrzaski, kwintesencja agresji zamknięta w uderzeniach, kopniakach. W oczach, Zgniły Chłopczyku.
Ach, jakież masz puste spojrzenie!
Mój policzek piecze. Nie nadstawiam drugiego. Nie krzyczę, gdy podnosisz zaciśniętą pięść i wbijasz mi ją w żebra pozbawiając oddechu.
Nie krzyczę.
Nie krzyczę.
Nie krzyczę..?

Widzę, że drżysz z obrzydzenia. Jakby widok krwi był dla ciebie czymś nowym. Ile razy miałeś brudne ręce, Zgniły Chłopczyku? Ile razy zmywałeś z nich zasychające skrzepy, ciemnoczerwone bruzdy?
Każesz mi na siebie spojrzeć. Siłą unosisz mój podbródek, zabijasz spojrzeniem zimnych,fiołkowych oczu. czuję alkohol, sfermentowany zapach winogron i słodkich owoców.
Syczysz słowa o śmierci, o bólu i torturach o których nawet nie mam pojęcia. Których niechybnie niedługo doświadczę. Gdyby nie to, że to tylko przedstawienie - przeraziłabym się. Może zaczęłabym błagać o szybką śmierć. Albo o wolność.

Wyciągnąłeś szklany sztylet. Patrzę w zamglone oczy i nie mogę powstrzymać cynicznego uśmieszku.
Spiłeś się.
Znów.
Dusiłeś w sobie emocje.
Znów.
Wylałeś je na mnie.
Znów.


Odpychasz moje ciało. Nie mam prawa się sprzeciwiać. Patrzysz na poobijaną powłokę, jaką jest moje ciało. Złote bransoletki błyszczą zimnym blaskiem na kostkach,nadgarstkach. Wołasz do sług, aby przynieśli ci jakąś głębiańską dziwkę. Każesz mi się wynosić i posmarować maściami leczniczymi. Chwiejąc się, łapiesz wpół dziewczę w wyuzdanej sukni i idziesz do sypialni. Wycieram krew z zapuchniętych ust
Wstaję.
Smaruję ciało maścią. Działa błyskawicznie, czuję mrowienie skóry.
Świadectwo twojego gniewu znika.
Jak wszystko co związane z tobą, Zgniły Chłopczyku.

To smutne być twoim naczyniem gniewu. Niemogącym się obronić workiem na ciosy. Czasem tylko zastanawia mnie to, kto jest w gorszej sytuacji..
Ja, mająca blizny na ciele, czy ty mający blizny na sercu?

* * *

Oh geez, nic nie poradzę że to to jest totalnym OOC. miałam chwilowy przebłysk, aby napisać coś o Modzie, o jego złości. O pijaństwie.
Dla tych który przeczytali i nie mogą się połapać o to w tej plątaninie wyrazów chodzi : narrator jest sługą ' do bicia' Asmodeusza. Chciałam stworzyć pijane i gniewne 'ja' Zgniłego Chłopca.
Pisane pod wpływem ot, takiej zachcianki. Może go [ i się] kiedyś poprawię Very Happy

Komentować szczerze, krytyka mi nie straszna!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukseja
Eon


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 1195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:48, 17 Maj 2010    Temat postu:

Ojej.
Popraw literówki i błędy stylistyczne, to einz.
Dwa: kupuję takiego Moda. I zgłaszam się jako jego następna panienka do bicia.
Trzy, widzisz moja droga kocimiętko, nie przekonuje mnie to jako obrazek przerażający, czy straszny. Dla mnie Asmodeusz upijający się to norma. Dla mnie Asmodeusz bijący kobietę? Tylko za jej zgodą i aprobatą. Było to widać moim zdaniem w "Obrońcach..." że Mod raczej demonem niebijącym kobiety jest., że ten Asmodeusz miał być zbieraczowy, ale też nie jest.
Więc uważam, że idea dobra, ale nie wypaliło, bo niedopracowana.
Nieprzekonująca. Musiałoby być lepiej wytłumaczone skąd u Asmodeusza ta niekanoniczna jednak agresja i dlaczego ta angstowa sługa do bicia jest... no, angstowa.
Ale z przyjemnością poczytam więcej, wrzucaj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kocimiętka
anioł stróż


Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ciemnogród
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Pon 22:01, 17 Maj 2010    Temat postu:

Literówki poprawię, ale na stylistyce się nie znam - serio O.o
to czarna magia.

Z niedopracowanym to się zgadzam. Pisane pod 'chwilą' więc takie jest.
Z biciem kobietek tylko za ich zgodą czy bez - obiecam się wytłumaczyć, bo myślę że może tą miniaturkę pociągnę, ale nie w wersji krótkiej i hmm.. nierozbudowanej?

Btw.. angstowa? Why? Cel był całkowicie niezamierzony.

Dziękuję ślicznie za opinię ^__^


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kocimiętka dnia Pon 22:02, 17 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Issay
serafin


Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Wto 20:06, 18 Maj 2010    Temat postu:

Ja to powtarzam literalnie każdemu debiutantowi.
Chcesz publikować, szanuj czytelnika. Chcesz szanować czytelnika i być przez niego szanowanym - nie wstawiaj tekstu z błędami. Nie chcesz wstawiać tekstu z błędami, szukasz na dowolnych forach literackich bądź Satorze bety, która Ci tekst sprawdzi i ewentualnie powie, czy warto fatygowac czytelnika i w ogóle go wrzucać.

Kanon zawył.
Asmodeusz nie miał ataków szału - miał je Belial. I nie widzę takiego Zgniłego Chłopca, nie kupuję takiej niekanonicznej wizji, bo to mógłby być którykolwiek koalicjant. Nie ciągnij tej miniaturki, bo nie warto. Ona nie ma potencjału, bo piszesz nie o konkretnej postaci, a o kimkolwiek. Lux, zgodzę się, że wizja jest angstowa, ale to angst tani, w kiepskim gatunku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kocimiętka
anioł stróż


Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ciemnogród
Płeć: anielica/demonica

PostWysłany: Śro 7:26, 19 Maj 2010    Temat postu:

Kanon zawył? Cóż, specjalnie dla ciebie następnym razem napiszę " UWAGA! Niezgodne z kanonem!". Myślę, że to ułatwi sprawę wszystkim nielubiącym niekanoniczności.

Oczywiście, że mógł być to ktokolwiek, nie tylko Modo - jednakże napisałam właśnie o nim głownie dlatego, bo lubię go jako postać i chcę napisać coś innego od jego charakteru w 'Siewcy' czy też 'Zbieraczu'.

Miniaturkę będę kontynuować, bo mam konkretny pomysł, co jak napisałam w poście pod Lukseją, [b]rozwinę i poprawię[b/].

I dziękuję za szczerą opinię! Zastosuję się do wszystkiego, oprócz porzucenia tematu miniaturki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kocimiętka dnia Śro 7:28, 19 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum .:: SATOR ::. Strona Główna -> Fan fiction i fan art / Fan fiction Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin