.:: SATOR ::.

Lara Dorren

Ja tez wole czytac o facetach Very Happy

Wolisz by Daimon był z Zoe czy Hija?

Fakt, te posty tutaj nie pasują. Może by tak założyć osobny wątek o parach? Wink

Kaczuszk@

Pistis Sophia

Nie żałuje tego zakupu Very Happy

Heh... Najlepsze jest to że jak miałam zamiar kupić ową książeczkę powiedzieli mi w księgarni że nakład pierwszy został wstrzymany Sad

byłam zła jak cholercia... więc szukałam na allegro i innych takich stronkach... przyjaciółka która mi odradzała ten desperacki krok powiedziała żebym poczekała bo nóż wyjdzie 2-gie wydanie? no i w końcu wyszło Very Happy

ale moje konto krzyczało wówczas o pomoc więc nie chciałam go bardziej dobijać... Od niedawna jestem szczęśliwą posiadaczką 2giego wyd. które kupiłam w Katowickim EMPIKu:) z nową okładeczką Smile

i dodatkowymi ilustracjami w środku Very Happy

Teraz mam zamiar kupić se Obrońców Królestwa... tylko niech ich tylko dorwe

Brethil

Jedyna sluszna odpowiedź, czyli tak. oczywiście, ze mam i bardzo się z tego cieszę.

Asmodeus

a ja zaczynam żałować bo on kusi czytam coś innego ale kusi mnie żeby znów przeczytać siewce (czytałam już 7 razy) ta książka jest...

Verso Black Rose

Mam Siewce i nawet ostatnio leży obok łóżeczka i tak strasznie kusi. XD
A jak już kiedyś mówiłam mój nie jest kupiony tylko pożyczony i nieoddany. Wink

Asmodeus

a na moim namalowane są serduszka...ogólnie jest zniszczony (chociaż ja go nikomu nie pożyczałam)

Verso Black Rose

Serduszka? XD
To z miłości?

Asmodeus

no pewnie że z miłości ale to całkiem ciekawie wyglądam Daimon z taką zlą minką a nad nim serduszka

Verso Black Rose

Zrób zdjęcie i wyślemy do wydawnictwa jako propozycję kolejnej modernizacji okładki. Wink

Asmodeus

nie bo jeszcze sie wystraszą że ta książka jest tak zniszczona (mam "Lalke" z 1954 która jest w lepszym stanie)

Marcina

Bo "Lalki" nikt nie chce czytać... (chociaż mnie tam się podobała...)

Asmodeus

mój ojciec ją czytał (ponoć) kilka razy i na dodatek to jest skradziona z biblioteki a i tak w lepszym stanie

Brethil

I zapomniałam sie pochwalić, ze też mam drugie wydanie. Kupione w poniedziałek we wroclawskim EMPIKU. G. pomógl mi wybierać książkę, którą będe mogla czytać wracając od niego do domu i padło na "Siewcę" To był strzał w 10. Co ja mówię, w 100!

Asmodeus

a posiadałaś wcześniej "siewcę"??? czy może na to dzielo trafiłaś jakoś inaczej?

Brethil

Wczesniej pozyczyłam od koleżanki, bo mi poleciła. Jakieś pól roku temu.

meggi373

książkę mam
pierwszy raz przeczytałam pożyczoną <tak kolo października> i na mikołajki zamówiłam sobie własny egzemplarz

Asmodeus

achhh jacy my jesteśmy oddani nawet wydajemy kase żeby nasza ukochana pisarka miala za co zyc...i pisać o naszych kochanych aniołkach...

Silvon

Oczywiście, ze posiadam. TO jest najbardziej pilnowana przeze mnie książka. Nie lubię jej pożyczać, bo ludzie czasem nie oddają. W ten sposób straciłam już dwa egzemplarze "Obrońców..." i trzeciego (jak kupię) już nikomu nie pożyczę. O! Smile

Asmodeus

ja "siewce..." pożyczam tylko tym osoba którym ufam!!

Neko

Po mojego "siewce" ustawiła się kolejka Smile

(ja, miy. , matematyczka, mama, ...) Jak książka wróciła spowrotem była trochę złachana....